Buddyzm Himalajski
Tytuł tego postu to swego rodzaju zamierzona prowokacja. Tak, wiem, że raczej powinno się mówić o „buddyzmie tybetańskim” ale tematem tego wpisu nie będzie żaden odłam tej religii, filozofii, sztuki życia, nie wiem które określenie jest właściwe. Tematem moich rozważań będzie moje osobiste zetknięcie z buddyzmem właśnie poprzez Himalaje. Bo zaczęło się od biegania, potem …